Historia implantacji zębów sięga czasów starożytnych. Znaleziska archeologiczne potwierdzają ciągłe dążenie człowieka do zastąpienia utraconych zębów różnymi materiałami pochodzenia zwierzęcego, mineralnego i ludzkiego. Przeczytaj niniejszy artykuł, aby poznać historię implantów.
Przeczytaj również: Biomateriały z tkanek zwierzęcych i roślinnych
Umów się na wizytę do kliniki dentystycznej, abyśmy mogli przedstawić Ci oferowane usługi.
IMPLANTY POZNAŃ
Historia implantów w czasach starożytnych
Zanim pojawiły się implanty, które znamy dziś, ludzkość od dłuższego czasu eksperymentowała z najrozmaitszymi materiałami, którymi próbowano zastąpić utracone zęby. Pierwsze ubytki zębów zastępowano w Chinach bambusowymi kołeczkami już ponad 4 000 lat temu. Odpowiednio wyprofilowane pędy bambusa osadzano w kościach szczęki. Starożytni Egipcjanie wykorzystywali metale szlachetne i kość słoniową, a Majowie oszlifowane morskie muszle. Na przestrzeni wieków sztuczne zęby wytwarzano z metalu, ze złota i srebra, kamieni szlachetnych, kości i zębów zwierząt, a nawet drewna.
Jedne z pierwszych prób wstawiania implantów poznaliśmy dzięki wykopalisku z Hondurasu. Odkrycie dokonane tam przez dra Wilsona Poponego świadczą o tym, że pierwsze implanty próbowano wykonywać z naturalnych surowców: w znalezionym fragmencie żuchwy przednie ubytki zębowe zastąpione zostały stożkowato uformowanymi muszlami morskimi. W I tysiącleciu naszej ery osadzano w szczękach żelazne implanty; jeden z nich, w kształcie zęba przedtrzonowego, tkwił w szczęce, którą znaleziono podczas prac archeologicznych na terenie dawnego cmentarza we francuskiej miejscowości Chantable. Analiza radiologiczna ujawniła, iż implant był prawidłowo zrośnięty z kością. Zjawisko to nie zostało wyjaśnione, ale istnieje hipoteza, że specjalna obróbka metalu mogła wpłynąć na jego zdolność do połączenia się z tkanką.
Renesans jako pierwszy przełom w implantologii
Zanim przejdziemy do czasów renesansowych, warto nadmienić, że w roku 1100, jeden z największych lekarzy tamtych czasów pochodzący z Arabii – Abulcasis, jako pierwszy odkrył możliwość wszczepiania kości wołowej uformowanej na kształt zęba. Natomiast w roku 1562 r. Ambroise Pare, francuski lekarz, uznawany za najwybitniejszego chirurga czasów renesansu, przeprowadzał zabiegi wszczepiania odpowiednio ukształtowanych fragmentów kości słoniowej w miejsce świeżo utraconych zębów. Precyzyjnie ukształtowany implant wprowadzano w miejsce utraconego zęba od razu po jego usunięciu. Specjalista ten był wierny zasadzie minimalnej ingerencji w zdrowe tkanki. Korzystał z zabiegów operacyjnych tylko wtedy, gdy uważał to za absolutną konieczność.
Historia współczesna implantologii
Jak pokazuje praktyka, do polowy XX wieku próby implantacji zębów kończyły się niepowodzeniem z różnorakich powodów. W efekcie tych wielokrotnych niepowodzeń, dentyści nieustannie poszukiwali uniwersalnego materiały, który zostały przyjęty przez ciało człowieka.
W 1952 r Szwedzki naukowiec P. Branemark określił warunki konieczne dla sukcesu protetyki dentystycznej za pomocą implantacji – czystość powierzchni, nieinwazyjność, sterylność, geometryczna równość projektu i łóżka. Dzięki przestrzeganiu wszystkich tych warunków, możliwe jest stopienie powierzchni metalu z kością. Jest to proces osseointegracji, którego efektem jest fakt, że organizm pacjenta nie odrzuca implantu, ponieważ nie traktuje go jako ciała obcego. Po tym odkryciu, w 1965 roku, P. Branemark zasugerował zastosowanie składanego implantu śrubowego, który składał się z części śródkostnej i filaru – nakręconej na nim głowicy wsporczej. Naukowiec wykorzystywał w swoich badaniach mikroskopię witalną. Była to technika, która pozwalała na obserwację pod mikroskopem cienkiej warstwy żywej tkanki. Badacz wykorzystywał wszczepialne tytanowe urządzenie optyczne, które umieszczał w kości. Dzięki temu odkryto możliwość bezpiecznego zakotwiczenia implantów. I tak rozpoczęła się historia współczesnej implantologii.
Ciekawostką jest, że kiedy jeden z badaczy w dziedzinie rozwoju implantów, George Zarb (University of Toronto, Kanada) dowiedział się o badaniu Branemarka, natychmiast udał się do Göteborga, gdzie przebywał przez 6 miesięcy, przekonując Branemark, aby podzielił się wszystkimi wynikami swoich badań. Zarb i jego grupa byli jednymi z pierwszych, którzy prowadzili badania poza Szwecją równolegle z Branemarkiem.
Warte uwagi: Recesja dziąseł – co to za proces?